Polka ustanowiła nowy rekord świata w szybkim czytaniu. Wynosi on obecnie 46 tys. 482 słowa na minutę. Kamila Kornet, warszawska licealistka, przeczytała tekst złożony z prawie 2 tys. słów w 2,57 sekundy. Odpowiedziała też prawidłowo na 11 sprawdzających zrozumienie tekstu pytań, co stanowi 53% rozumienia.Donosi Gazeta Wyborcza z 2002 roku tutaj.
Oznacza to, że Kamila poświęciła mniej niż 3 sekundy na jedną stronę maszynopisu, co daje mniej niż 0,1 sekundy na jeden wiersz, a to z kolei mniej niż 0,001 na jedną literę. Czy oko może tak szybko przemieszczać się po tekście? Nie może! Aby osiągnąć taką prędkość czytania ze zrozumieniem, należy zmienić sposób czytania.
Szkoła
Przez całą szkołę podstawową dzieci uczone są składać literki w sylaby, sylaby w słowa, a słowa w zdania. Dla wygody i kontroli nauczyciela, dzieci są zmuszone czytać głośno, co owocuje tym, że w dorosłym życiu większość ludzi powtarza w myślach to, co aktualnie czyta. Jest to sprzeczne ze sposobem działania mózgu i percepcji, która przecież jest w stanie zarejestrować więcej informacji w krótszym czasie, o czym pisałem w ostatniej notce. Cały trening szybkiego czytania polega na pozbyciu się błędnych nawyków ze szkoły. Jakich? Dwa wymieniam poniżej.
Nawyk 1- pole widzenia
Nasze oko podczas procesu obserwacji obiektu nie porusza się płynnie, a koncentruje w jednym punkcie (niejako przeskakuje z punktu w punkt). Oko potrzebuje wyregulować ostrość - tak jak w aparacie fotograficznym.
W szkole uczyliśmy się koncentrować na czytanym w danym momencie fragmencie. Aby to osiągnąć pomocna była linijka. Więc ze szkoły wynieśliśmy nawyk ruchu oka od wyrazu do wyrazu. W rzeczywistości jednak oko ludzkie ma szerszy punkt widzenia i może przeskakiwać więcej wyrazów na raz. Spójrz w środek akapitu i powiedz czy możesz zaobserwować cały tekst? Czy można się nauczyć osiągać szerszy kąt widzenia?
Nawyk 2 -regresja oka
Ileż to razy słyszeliśmy w szkole podstawowej na lekcjach elementarza, że pomyliliśmy literkę? Dziecko zmuszane jest czytać uważnie, a przez to często wraca do poprzedniego fragmentu (litery, sylaby, słowa) aby mieć pewność, że przeczytało prawidłowo.
Człowiek w dorosłym życiu czyta z nawykiem wielokrotnego czytania tego samego fragmentu. Nie wierzysz? Prosty eksperyment - wystarczy poprosić drugą osobę, aby obserwowała ruch Twoich oczu poczas czytania. Niech powie ile razy Twoje oko się "cofało". Pytanie czy można się pozbyć regresji, to jak pytanie czy można się pozbyć zbędnych ruchów oka.
Podsumowanie
Szybkiego czytania można się nauczyć tylko ćwicząc odpowiednie techniki, a do tego przydaje się trener (czy nauczyciel jak kto woli). Ja swój trening przeszedłem w Istytucie Metod Edukacji Impuls prowadzonym przez Roberta Busztę (to był chyba 1998 rok).
Czytać o szybkim czytaniu można np. tutaj http://www.szybkieczytanie.info. Można też pójść do źródła i przeczytać "Podręcznik Szybkiego Czytania" Tony Buzana, od którego zaczęły się techniki pracy umysłowej, o których wspominałem w poprzedniej notce. A tak naprawdę nic nie zastąpi długiego treningu
